Dlaczego kontrahenci nie płacą? Bo sami mają problemy lub po prostu złe intencje
MŚP stanowią 99,8 proc. wszystkich firm w Polsce i wytwarzają blisko połowę naszego PKB [1].
Ich kondycja finansowa odbija się więc na całej gospodarce. Wpływa ona bowiem bezpośrednio na możliwość bieżącego działania, jak i planowanie przyszłych inwestycji. Przedłużające się trudne warunki prowadzenia działalności gospodarczej pogarszają też na jakość rozliczeń B2B. Według ostatniego badania „Skaner MŚP” zrealizowanego dla BIG InfoMonitor w pierwszym kwartale tego roku, niesolidnych płatników miewa każdy, kto handluje z odroczonym terminem płatności. I nie ma tu znaczenia wykonywana działalność i wielkość firmy. Gdy przyjrzeć się problemowi bliżej, to odbiorców regulujących należności ponad 30 dni po czasie miała w ostatnich trzech miesiącach ponad połowa (53 proc.) sektora MŚP, a opóźniających o ponad 60 dni – 40 proc. z 500 ankietowanych mikro, małych i średnich firm.
W porównaniu z 4 kw. ub.r., znacząco przybyło przedsiębiorstw zmagających się zarówno z ponad miesięcznymi jak i dłuższymi opóźnieniami (o 6 p.p.). Najgorzej obecnie jest w transporcie, gdzie 54 proc. firm ma klientów zwlekających z zapłatą przez ponad dwa miesiące oraz w handlu (49 proc.), następnie w budownictwie (42 proc.). W porównaniu z resztą sektorów najlepiej sytuacja wygląda w usługach, gdzie problem z mocno opóźnionymi przelewami ma co trzeci biznes, a w przetwórstwie przemysłowym co czwarty.
Jeśli nie przychodzą pieniądze za dostarczone usługi i towary, trudno regulować własne zobowiązania, podkreśla większość ankietowanych MŚP. A to tylko jedno z długiej listy utrudnień funkcjonowania biznesu, spowodowanych nieterminowymi rozliczeniami. Inne to m.in. konieczność blokowania inwestycji oraz wyższe koszty działalności w związku z koniecznością podejmowania działań windykacyjnych. Według badania najsilniej skutki niesolidności płatniczej zleceniodawców odczuwają firmy najmniejsze, zatrudniające do 9 osób oraz branża usługowa, gdzie jest wiele mikrofirm.
Zatory płatnicze to nie jedyny powód opóźnionych płatności (56 proc. wskazań), w grę wchodzą też złe intencje dłużników (27 proc. odp.). W opinii MŚP zleceniodawcy po prostu chcą uniknąć części zapłaty (18 proc. wskazań), niektórzy mają politykę kredytowania się cudzym kosztem (5 proc.) lub wręcz działają z zamiarem wyłudzenia (4 proc.). Niemałym problemem jest również złe zarządzenie firmami, które nie są w stanie płacić na czas (22 proc.).
Warto skorzystać z ostrzeżeń przed dłużnikami
Dlatego, dla dobra prowadzonego biznesu koniecznie jest minimalizowanie ryzyka związanego z nieterminowo regulowanymi płatnościami. Na starcie może pomóc ostrożny dobór partnerów biznesowych. Wiarygodność finansową kontrahentów można sprawdzić w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor, do którego wierzyciele zgłaszają nierzetelnych dłużników, właśnie po to by innych przed nimi przestrzec. Jeśli sprawdzana firma wyraża zgodę można również pobrać raport rozszerzony, w którym widnieją zobowiązania kredytowe z baz BIK i ZBP. Jest to znaczące ułatwienie w ocenie ryzyka. Ale to nie wszystko. Nawiązując współpracę z Rejestrem Dłużników można też mobilizować kontrahentów do zapłaty. Służy do tego pieczęć prewencyjna, która ostrzega klientów o konsekwencjach opóźnionych płatności. To skuteczne narzędzie windykacyjne, bo jeśli przedsiębiorstwo musi wybierać, które zobowiązanie zapłacić, wybierze to, którego nieuregulowanie grozi poważniejszymi konsekwencjami.
Zgłoszone do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor zaległości przedsiębiorstw oraz opóźnione o min. 30 dni raty kredytów widoczne w BIK zbliżyły się na koniec lutego do 42 mld zł. Problem z regulowaniem zobowiązań kredytowych i pozakredytowych ma blisko 315 tys. aktywnych, zawieszonych i zamkniętych firm.
Skaner MŚP jest ogólnopolskim badaniem mikro, małych i średnich firm prowadzonym od 2009 roku. Badanie na, którym oparto ten raport przeprowadzono od 16.01 do 12.02.2024 na próbie 500 przedsiębiorstw.
BIG InfoMonitor to działające od 2004 roku, wiodące Biuro Informacji Gospodarczej, gromadzące i udostępniające informacje o wiarygodności płatniczej uczestników rynku. Spółka prowadzi rejestr dłużników, do którego każdy przedsiębiorca oraz inne upoważnione do tego instytucje, mogą wpisać firmę i konsumenta, którzy zalegają z płatnościami i pobrać informacje o ich ewentualnym zadłużeniu. Osoby fizyczne mogą zgłaszać dłużników na podstawie wyroku sądowego i sprawdzać tylko firmy. Baza BIG InfoMonitor składa się z około 6 mln informacji o długach i jest jedną z największych w Polsce. Przez 18 lat dzięki BIG InfoMonitor, wierzycielom udało się odzyskać ponad 50 mld zł. Wśród klientów są głównie banki, firmy telekomunikacyjne i ubezpieczeniowe, gminy, sądy, a także osoby fizyczne np. rodzice chcący odzyskać alimenty.
BIG InfoMonitor jako jedyne Biuro Informacji Gospodarczej umożliwia dostęp do baz: Biura Informacji Kredytowej i Związku Banków Polskich, dzięki czemu stanowi platformę wymiany informacji pomiędzy sektorem bankowym i pozostałymi sektorami gospodarki. Oferuje również bankom i przedsiębiorcom narzędzia do weryfikowania wiarygodności płatniczej klientów i kontrahentów oraz wspiera ich w odzyskiwaniu zaległych należności. BIG InfoMonitor jest spółką zależną sektora bankowego – poprzez Biuro Informacji Kredytowej – swojego głównego akcjonariusza.
Więcej na temat firmy: www.big.pl
Źródła:[1] https://www.parp.gov.pl/storage/publications/pdf/ROSS_2023_scalony_ost_popr.pdf
Źródło infiormacji: Konfederacja Lewiatan