Nowe samochody osobowe cieszą się coraz większą popularnością. Mimo to największą barierą w zakupie nowych aut są dość wysokie ceny. Chociażby z tego powodu klienci zainteresowani samochodami prosto z salonu czekają na akcje wyprzedażowe roczników. Czy zakup samochodu z wyprzedaży to dobry pomysł czy lepiej poczekać na nowe roczniki samochodów?

Rocznik produkcji samochodu a jego wartość rynkowa

Akcje wyprzedażowe końcówek roczników nowych modeli samochodów to szansa na zakup auta w korzystnej cenie. Z drugiej jednak strony część osób obawia się korzystania z tego rodzaju promocji ze względu na bezpośrednie przełożenie rocznika produkcji samochodu na jego późniejszą wartość rynkową. Oczywiste jest, że samochód z rocznym stażem (wg roku produkcji) traci na wartości nawet wtedy, kiedy został zakupiony dopiero pod koniec roku produkcyjnego. Jednak warto być świadomym, że na wartość rynkową pojazdu wpływa nie tylko rok produkcji, ale też sam fakt jego eksploatacji. Twierdzi się, że samochód, który opuszcza salon dealera, automatycznie traci kilka procent na wartości rynkowej.

Kluczową kwestią w zakupie samochodu z wyprzedaży rocznika jest też to, czy przyszły właściciel kupuje samochód dla siebie czy w celu jego dalszej odsprzedaży. W większości przypadków w grę wchodzi wariant pierwszy, a tym samym spadek wartości rynkowej auta ze względu na rok produkcji nabiera drugorzędnego znaczenia. O wiele ważniejsza staje się cena samochodu oraz dostępne warianty wyposażenia. A te mogą być naprawdę atrakcyjne – przykładowo wyprzedaż rocznika 2023 (https://www.seat.pl/oferta/wyprzedaz-rocznika-2023) marki SEAT oferuje nie tylko szeroką pulę swoich modeli (m.in. SEAT Ateca, Ibiza, Arona, Tarraco), ale też atrakcyjne rabaty (w przypadku niektórych modeli nawet do 8000 zł).

 Wyprzedaż rocznika – ile można zyskać?

Ile tak naprawdę można zyskać, kupując auto na wyprzedaży rocznika? Oczywiście cena samochodu zależy od jego modelu, wariantu wyposażenia i oferty zaproponowanej w ramach akcji wyprzedażowej. Jednak dealerzy wyprzedający roczniki produkcyjne samochodów oferują zniżki wynoszące z reguły od kilkuset złotych do nawet kilku tysięcy złotych. Dobrym przykładem obniżek cen w ramach wyprzedaży jest oferta marki SEAT, gdzie SEAT Ateca w promocyjnej cenie (https://www.seat.pl/samochody/nowy-seat-ateca/opis) dostępny jest już od niespełna 100 tys. zł brutto. Co ważne, ten model samochodu dostępny jest w różnych wersjach wyposażenia (Reference, Style, Xperience, FR) oraz wariantach silników (benzyna/diesel), ich wielkości (1.0, 1.5 i 2.0) i mocy (110KM, 150KM).

 Aktualny czy przyszły rok produkcji – który lepszy?

Czy zakup samochodu w ramach wyprzedaży rocznika to rzeczywiście dobry pomysł, skoro rok produkcji ma tak duży wpływ na jego wartość? To zależy, przede wszystkim od tego, na czym zależy przyszłemu właścicielowi auta. Jeśli ten chce skorzystać z naprawdę atrakcyjnej ceny samochodu, a kwestia rocznika produkcji wpisanego w dowód rejestracyjny jest dla niego drugorzędną kwestią, to zakup samochodu na wyprzedaży rocznika będzie dobrą decyzją. Na obniżenie ceny aut w ramach takich promocji nie wpływa defekt w ich wyposażeniu, a tylko zakończenie roku produkcji. Oznacza to, że przyszły właściciel ma duże szanse na zakup w ramach wyprzedaży rocznika interesujący go model samochodu z odpowiednim wyposażeniem w o wiele niższej cenie. Dobrym tego przykładem jest chociażby SEAT Arona taniej 4000 zł (https://www.seat.pl/samochody/nowa-arona/opis) tylko dlatego, że został wyprodukowany w 2023 r. Wszyscy, którym zależy na samochodzie prosto z salonu w dobrej cenie, powinni zainteresować się akcjami wyprzedażowymi na koniec roku produkcyjnego.

 Źródło informacji: seat.pl