Studenci muszą dorabiać. 6 z 10 wyda na utrzymanie nawet 3 tys. złotych miesięcznie
Nie samą nauką żyje człowiek. Wiedzą o tym studenci, na których już za kilka tygodni czekają wyzwania nie tylko o edukacyjnym charakterze. Z badania Tikrow, aplikacji z ofertami pracy natychmiastowej, wynika, że 59 proc. studentów wyda na swoje utrzymanie w nadchodzącym roku akademickim od 1,5 tys. zł do nawet 3 tys. zł miesięcznie. Do tego 30 proc. uczniów szkół wyższych nie korzysta z finansowej pomocy najbliższych. We wrześniu trwa więc nie tylko poszukiwanie mieszkań czy miejsc w akademikach, ale także giełda pracy, dzięki której studenci podreperują swój napięty budżet w najbliższych miesiącach.
– W minionym roku akademickim w Polsce studiowało około 1,2 mln ludzi. To ogromna grupa społeczna, przed którą stoi szereg wyzwań nie tylko natury edukacyjnej, ale również finansowej. Znaczna część z nich opuszcza rodzinne miejscowości i musi utrzymać się w innej części kraju. Zgodnie z naszym badaniem niemal co trzeci student jest zdany wyłącznie na siebie i praca, tuż obok nauki, staje się jego naturalną potrzebą. Tu pojawia się przestrzeń dla pracodawców, którzy umiejętnie konstruując swoje grafiki i uelastyczniając planowanie zadań, mogą wiele zyskać zatrudniając uczniów szkół wyższych. Na liście korzyści można wskazać dużą dostępność studentów, którzy łatwo dopasowują się do założeń pracy natychmiastowej oraz ich motywację, by dorobić do rosnących kosztów życia – podkreśla Krzysztof Trębski, członek zarządu Tikrow.
Wiedza ma swoją cenę
Zdobywanie wykształcenia nawet na teoretycznie bezpłatnej, państwowej uczelni, ma swoją cenę. Jej miarą są podstawowe opłaty, które czekają studentów opuszczających dom rodzinny i rozpoczynających studia poza miejscem zamieszkania. Na tej liście znajdują się m.in. miejsce w akademiku lub pokój na stancji, wyżywienie czy bilety komunikacji miejskiej. Do tego dochodzą drobniejsze wydatki jak abonament telefoniczny, opłata za internet czy specjalistyczne kursy.
Z badania przeprowadzonego przez Tikrow wynika, że większość studentów zamknie swoje miesięczne rachunki w widełkach od 1,5 do nawet 3 tys. zł miesięcznie. Na tę grupę składa się 30 proc. ankietowanych, których wydatki wyniosą od 1,5 do 2 tys. zł, oraz 29 proc. respondentów z miesięcznymi kosztami życia od 2 do 3 tys. zł. 17 proc. studentów wyda miesięcznie od 1 do 1,5 tys. zł. 15 proc. ankietowanych na swoje utrzymanie poświęci ponad 3 tys. zł w skali miesiąca.
Student pracy się nie boi
– Połączenie pracy ze studiami wymaga ogromnej dyscypliny i zorganizowania. Stąd studenci to doskonale zmotywowani pracownicy, którzy stanowią zdecydowaną większość realizujących zlecenia wystawione przez pracodawców w aplikacji Tikrow. Łączenie pracy na dniówki z napiętym grafikiem na uczelni doskonale sprawdza się jako sposób na poprawę swojej sytuacji finansowej przez uczniów szkół wyższych oraz umożliwia zdobycie doświadczenia wtedy, gdy etatowa praca nie wchodzi w grę – zaznacza Krzysztof Trębski, członek zarządu Tikrow.
Osoby dorabiające w modelu pracy natychmiastowej mają wiele motywacji. Z raportu Tikrow „Trendy rynku pracy dorywczej 2023. #PracaNatychmiastowa” wynika, że 53 proc. osób realizuje zlecenia ze względu na zwiększone wydatki podczas specjalnych okazji jak święta czy urodziny. Zbieranie na konkretny, osobisty cel wskazuje dokładnie co druga osoba, a dla 48 proc. praca dorywcza to sposób na podstawowe wydatki związane z kosztami życia.
W pracy natychmiastowej dorabiający cenią sobie przede wszystkim szybką wypłatę (87 proc.), możliwość dopasowania jej do grafiku zajęć (85 proc.) oraz szansę na poznanie specyfiki pracy na różnych stanowiskach i w wielu firmach (58 proc.).
Metodologia: dane dot. wydatków studentów zaprezentowane w materiale prasowym zostały zebrane pod koniec sierpnia br. w ramach badania ankietowego przeprowadzonego w aplikacji Tikrow na grupie 500 respondentów legitymujących się statusem studenta. Informacje dot. motywacji do pracy pochodzą z raportu Tikrow „Trendy rynku pracy dorywczej 2023. #PracaNatychmiastowa”, z marca 2023 roku.
Tikrow to agencja pracy natychmiastowej, dzięki której pracę i pracownika można znaleźć już w 48 godzin. W prostej i intuicyjnej aplikacji, firmy mierzące się z problemem braku kadry, zyskują dostęp do bazy ponad 120 tys. potencjalnych pracowników. Z kolei osoby poszukujące pracy dorywczej, mogą szybko znaleźć zlecenie na konkretny dzień, tzw. dniówkę, w dogodnym miejscu i z określonym wynagrodzeniem, bez długoterminowych zobowiązań. Sukces konceptu potwierdza fakt, że w przypadku ponad 80% zadań zleconych na platformie Tikrow, firmy znalazły pracowników w ciągu 24 godzin.
W aplikacji Tikrow dniówki zleciło ponad 250 firm reprezentujących różne branże, m.in. retail, produkcję, logistykę, HoReCa czy administrację. Wśród nich są m.in. Maxi Zoo, Biedronka, ACTION, Decathlon, Pandora, Media Markt, Homla, Komfort czy Logicas.
Z Tikrow zlecanie dodatkowych prac i znalezienie dorywczej pracy jest szybkie i proste. Wykonujemy trzy kliknięcia w aplikacji i mamy zarezerwowanego pracownika lub dniówkę. Bez czasochłonnej rekrutacji i ukrytych kosztów.