Polipragmazja to inaczej wielolekowość. Występuje w sytuacji, kiedy przyjmujemy jednocześnie ponad pięć leków. Zjawisko polipragmazji może być dla pacjenta bardzo niebezpieczne. W środę, 24 stycznia zapraszamy do Sali Obsługi Klientów Lubelskiego OW NFZ na spotkanie pod hasłem „Spotkaj się z farmaceutą w NFZ”.
Leki, a także suplementy diety oraz zioła oddziałują na nasz organizm, ale także na siebie nawzajem. Dla pacjenta, który przyjmuje wiele substancji czynnych w tym samym czasie, może to mieć bardzo niebezpieczne konsekwencje. W Sali Obsługi Klientów Lubelskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ 24 stycznia od godziny 11 do 14 farmaceuci z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie i z Lubelskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej będą edukować na temat przyjmowania leków, suplementów oraz ziół. Będzie można dowiedzieć się jak przyjmować leki, czym popijać, a także skonsultować swoją listę przyjmowanych leków.
Polipragmazja jest groźna dla każdego, jednak najbardziej dla osób starszych, które zmagają się z wieloma chorobami i w związku z tym przyjmują wiele leków.
Czym grozi nieracjonalne zażywanie wielu leków równocześnie?
Najbardziej szkodliwe jest zażywanie wielu leków, które wchodzą ze sobą w interakcję, tzn. wzajemnie na siebie oddziałują.
Efektem tego jest odmienne działanie na organizm:
nasilenie lub osłabienie działania leków
skrócenie lub wydłużenie czasu ich działania
pojawienie się zupełnie nowego działania, w tym również toksycznego.
Kiedy przyjmujemy 5 leków naraz, prawdopodobieństwo negatywnych interakcji wynosi nawet 50 proc. Każdy następny lek zwiększa to prawdopodobieństwo. Jeśli przyjmuje się 8 do 10 leków jednocześnie, ryzyko interakcji wynosi nawet 100 proc.
Według danych Lubelskiego OW NFZ w ubiegłym roku, czyli w 2023, blisko 150 tys. pacjentów zażywało jednocześnie powyżej 10 substancji czynnych jednocześnie. Rekordziści, a było ich niemal 300, realizowali recepty na nawet ponad 40 leków w ciągu miesiąca – mówi Dagmara Marczewska, zastępca dyrektora ds. medycznych Lubelskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.
Te liczby to nie są jeszcze wartości ostateczne, ponieważ nie uwzględniają leków nierefundowanych czy suplementów, które pacjenci często ordynują sobie sami – dodaje dyrektor Marczewska.
Leczenie często wymaga przyjmowania kilku leków w tym samym czasie. Dotyczy to zwłaszcza osób starszych, które często zmagają się z wielochorobowością i leczą się u kilku specjalistów. Może zdarzyć się, że różni lekarze nieświadomie przepisują pacjentowi ten sam lek (pod inną nazwą) lub pacjent otrzymuje leki wzajemnie znoszące swoje działanie terapeutyczne. Dlatego tak ważne jest informowanie lekarza o wszystkich chorobach i całej historii leczenia. Warto zadbać o to, aby na wizytach mieć spis przyjmowanych leków oraz zalecone dawki (w tym suplementy i leki bez recepty).
Listę przyjmowanych leków można będzie skonsultować z farmaceutami, którzy będą do dyspozycji pacjentów w czasie konsultacji w Sali Obsługi Klientów Lubelskiego Oddziału NFZ.