Okładka książki Marii Laurino pt. Jak Kościół handlował „sierotami”.

 Jak Kościół handlował „sierotami”

Maria Laurino

Premiera: 12 marca 2025 r.

W ostatnich latach wypłynęło wiele skrywanych grzechów Kościoła, ale ten wydaje się szczególny. To nie jest historia jednego księdza czy odosobnionego skandalu – to wieloletni proceder na ogromną skalę pod kuratelą samego Watykanu. Nie da się tu wskazać jednej „czarnej owcy”, bo sprawcami byli członkowie Kościoła na różnych szczeblach.

Tysiące włoskich matek, często młodych i samotnych, szukało pomocy w ośrodkach prowadzonych przez zakonnice. Ale zamiast wsparcia spotykała je przemoc i okrucieństwo. Siłą odbierano im nowo narodzone dzieci, żeby z fałszywymi dokumentami wysyłać je do adopcji w USA jako rzekome sieroty wojenne. Wszystko działo się pod patronatem wysokich rangą duchownych Watykanu.

Maria Laurino w reporterskiej książce „Dzieci Watykanu” ujawnia szokującą prawdę o tej machinie przemocy. Amerykańska dziennikarka przez pięć lat prowadziła śledztwo, rozmawiając z ofiarami i ich rodzinami. Efektem jest przejmująca opowieść o stracie, tęsknocie i walce o prawdę.

„Zakonnice odrywają dzieci od matek. Urzędnicy fałszują akty urodzenia, a księża wysyłają dzieci za ocean jako sieroty wojenne.”

– Marta Abramowicz, reporterka

 

„Kościół, państwo i społeczeństwo odebrały kobietom ich autonomię i kontrolę nad losem własnym oraz swoich dzieci.”

– Zuzanna Radzik, teolożka i publicystka

 

To nie tylko historia sprzed dekad. To przestroga. Bo odbieranie kobietom prawa do decyzji to nie tylko przeszłość.